O tym, jak czasami niewielka rzecz może sprawić, że codzienność w Oddziale Świętego Mikołaja staje się dla pacjentów znośniejsza - wiedzą wszyscy, prawda? Pacjenci - ci mali oraz ci całkiem duzi, ich rodzice, a także nasz najcudowniejszy personel.
Oczywiście najlepiej by było, gdyby wszystkie czynności towarzyszące różnym zabiegom były bezbolesne i wręcz niezauważalne dla zainteresowanych. To nie zawsze jest możliwe, ale gdy jest i gdy wiemy, że coś można w komforcie naszych Dzielnych Wojowników poprawić - staramy się pomóc.
Nie sami, bo przecież nawet Święty Mikołaj nie jest takim superbohaterem i bez swojej drużyny nie ogarnąłby samodzielnie prezentów pod choinkę. Tak samo i my mamy wokół siebie fantastycznych ludzi, którzy tworzą Drużynę Świętego Mikołaja.
Bardzo ważne miejsce w niej zajmują pracownicy apteki Dr Max z CH Ster ze Szczecina, którzy w ciągu jednego dnia pomogli nam zorganizować zakup "czegoś", co w pewien sposób pomaga naszym dzieciom w minimalizowaniu zbędnego bólu towarzyszącego najbardziej banalnym czynnościom.
Serdecznie dziękujemy Wam za pomoc - sami naprawdę nie dalibyśmy rady. Ani tak szybko, ani po prostu wcale. Dziękujemy, że kolejny raz możemy na Was liczyć:-)